wtorek, 24 lipca 2012

Homemade Cakes prosto z Wyspy :)

Monika wróciła z Londynu. I oprócz tego, że strasznie fajnie było się spotkać na półmetku wakacji, nie zapomniała o mnie i mojej pasji i przywiozła ze sobą miły upominek. Prosto z zamku Longleat otrzymałam niewielką książeczkę zatytułowaną 'Homemade Cakes'. Zaniemówiłam - piękny podarunek, jakże trafny i smakowity. Teraz będzie się działo, a w mojej kuchni rozgoszczą się tradycyjne angielskie przepisy na ciasta do 'afternoon tea'...



Jak zapewnia nas autorka - Philippa Vanstone - wydawnictwo zawiera przepisy ponadczasowych receptur na łakocie, które niejednemu przypomną dzieciństwo i lata beztroski. Każdy z zamieszczonych w książeczce przepisów, jest sposobem na dogodzenie i spełnienie zachcianek naszych bliskich i znajomych.
Zamierzam wypróbować większość z nich, a że nie są to przepisy trudne i większość z nich nie zawiera wyszukanych i trudno dostępnych u nas składników - pieczenia będzie co nie miara :) O postępach nie omieszkam informować :)


Książkę można zakupić w internecie na przykład na portalu Amazon.com. Ale znalazłam też nieco starsze wydanie na naszym rodzimym Allegro.pl. Oczywiście książka anglojęzyczna :)

I sobie i Wam - już na przyszłość :) - SMACZNEGO!!! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz