Przepis na kruche ciasto znajdziecie tutaj. Do jego wykonania potrzebujecie:
- 350g mąki typ 450
 - 3 żółtka
 - 220g masła bez oleju
 - 80g cukru pudru (może być więcej, jeśli wolicie słodkie ciasta)
 - 2 łyżki koncentratu cytrynowego
 - szczypta soli
 
Ciasto wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Spód podpiekamy w temperaturze 180 stopni, aż uzyska lekko złocisty kolor. Po ostudzeniu wykonujemy dalsze czynności.
MASA BUDYNIOWA:
- 5 białek
 - 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
 - 1 podwójne opakowanie cukru wanilinowego
 - 2 opakowania budyniu waniliowego(najlepiej bez cukru)
 - 1/2 szklanki oleju słonecznikowego
 - 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
 - przynajmniej 1/2 kg malin (jeśli mrożone to nie rozmrażamy)
 
Białka ubijamy na sztywno. Następnie stopniowo dodajemy drobny cukier do wypieków oraz cukier waniliowy - nie przestając ubijać. Budyń w proszku dosypujemy do białek. Ciągle miksujemy do momentu, aż składniki dokładnie się połączą. Na koniec powoli wlewamy olej i dalej miksujemy.
Masę wykładamy na podpieczony i ostudzony spód ciasta.
Na budyniową piankę wykładamy także przynajmniej 1/2 kg malin (w moim przypadku mrożonych).
Owoców nie pokrywam już kruchym ciastem, ale zgodnie z wersją oryginalną tak właśnie można postąpić - pamiętajmy jednak, aby podzielić wcześniej ciasto, tak by wystarczyło na spód i wierzch.
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez około 40 minut. Po ostygnięciu, posypujemy waniliowym cukrem pudrem. Voila!
SMACZNEGO! :)























