A przekonała mnie do tego autorka bloga Bizneswoman w kuchni, której ciasto wyglądało pięknie, smakowicie i faktycznie okazało się proste w przygotowaniu, aczkolwiek nieco pracochłonne. Zważając na moje całotygodniowe obowiązki i zajęcia, jest to ciasto do przygotowania jedynie w weekendy :) A że obecny weekend to weekend bądź co bądź świąteczny - postanowiłam odejść od "tradycji" rogali świętomarcińskich (które w moim regionie tradycją nie są w ogóle) i postawiłam na słodycz w trzech odsłonach, choć nieco odbiegłam od przepisu podstawowego.
Jest to ciasto, które przygotujemy bez pieczenia, zatem jest idealne dla osób, które nie posiadają piekarników. Do wykonania ciasta wykorzystałam:
MASA KAJMAKOWA:
- 1 puszka mleka skondensowanego o smaku kakaowym (mleko musi być słodzone)
- 0,5 litra mleka
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 czubate łyżki mąki pszennej
- 2 czubate łyżki skrobi kartoflanej (mąka ziemniaczana)
- 1 opakowanie margaryny (najlepiej w temperaturze pokojowej)
- 750ml śmietany 30%
- 2 łyżeczki cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- żelatynę (1 łyżeczkę rozpuściłam w 1/3 gorącej wody i po lekkim ostudzeniu dolałam do śmietany)
- 6 opakowań herbatników typu 'petitki)
- 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady
- 1/3 tabliczki mlecznej czekolady
Rozpoczęłam od przygotowania masy budyniowej. Zagotowałam na wolnym ogniu 250ml mleka. Do kolejnych 250ml dodałam cukier oraz obie mąki, wymieszałam dokładnie i miksturę dodałam do zagotowanego mleka. Całość gotowałam jeszcze przez chwilę cały czas mieszając. Masa w końcu zgęstniała. Odstawiłam ją na bok do przestygnięcia.
W tym czasie na blaszce o wymiarach 21x25 (wielkość okazała się idealna) wyłożonej na dnie papierem pergaminowym, ułożyłam warstwę herbatników. Następnie pokryłam je warstwą masy kajmakowej. Uzyskałam ją przez gotowania około 4 godzin zamkniętej puszki mleka skondensowanego. Na tym etapie można pójść na łatwiznę i kupić gotową masę 'Krówkę'.
Kajmak przykrywamy kolejną warstwą herbatników.
Margarynę rozbijamy mikserem i dodajemy do niej stopniowo przestudzoną masę z mleka, cukru i mąki. Miksujemy dość długo, aż do momentu uzyskania zwartej i gładkiej masy. Nakładamy ją na herbatniki w formie. Wyrównujemy i znów przykrywamy warstwą ciasteczek.
Śmietanę z dodatkiem cukru, cukru waniliowego oraz porcji żelatyny ubijamy do uzyskania sztywności. Gotową nakładamy do formy jako ostatnią warstwę ciasta. Rozprowadzamy ją równomiernie. Całość posypujemy obficie startą na drobno mieszanką czekolady gorzkiej i mlecznej. Blaszkę owijamy folią spożywczą i całość wstawiamy na noc do lodówki.
Trójwymiarowego SMACZNEGO! :)
uwielbiam to ciasto, piękne!!
OdpowiedzUsuń