piątek, 5 sierpnia 2011

Panna cotta z Malibu

Ważna wizyta... Odwiedziła mnie teściowa :) Należało ją czymś zaskoczyć i udało się. Prawdziwy deser dla dorosłych, z odrobiną ulubionego likieru i aromatyczną wanilią - panna cotta w otoczeniu jagód bitej śmietany!



Na 6 porcji potrzebujemy:

  • 4 filiżanki mleka
  • 1 filiżankę brązowego cukru
  • 1 łyżeczka aromatu waniliowego
  • 3 łyżeczki cukry waniliowego z prawdziwą wanilią
  • 1 łyżka Malibu
  • 5 łyżeczek bezsmakowej żelatyny

Do rondelka wlewamy około 3,5 filiżanki mleka i powoli podgrzewamy na średnim ogniu. Stopniowo dodajemy cukier, aromat, cukier waniliowy i malibu. Podgrzewamy do momentu, gdy nasze mleko zacznie delikatnie buzować przy brzegach.


W pozostałą część mleka wsypujemy żelatynę, mieszamy i pozwalamy, żeby proszek wchłonął płyn. Następnie dolewamy ją do rozgrzanej mikstury i mieszamy, aż wszystkie składniki dokładnie się połączą.


Przygotujmy 6 pojemniczków, do których rozlejemy deser. Żeby łatwiej nam było go wyjmować posmarujcie brzegi naczynek niewielką ilością oleju (wystarczy palec umoczony w tłuszczu).

Tak przygotowany deser wstawiamy do lodówki przynajmniej na 3 godziny.
Ja zostawiam go na całą noc.

Ponieważ deser jest dosyć słodki warto wykorzystać do niego jakiś kontrastowy dodatek.
Osobiście polecam sos z malin lub jagód. Przygotowujemy go miksując owoce z niewielkim dodatkiem cukru pudru lub śmietanki kremówki.



SMACZNEGO! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz