środa, 10 sierpnia 2011

Kluski leniwe z pianką

Po dzisiejszej wizycie na blogu Bistro Mamy ( http://bistromama.blogspot.com/ ) naszło mnie na kluski leniwe. A że miałam mało czasu na przygotowanie obiadu, skorzystałam z pomysłu! Wykonany trochę inaczej niż leniwe, które znam z domu - co nie znaczy, że gorszy :)


Do wykonania porcji dla 2-3 osób wykorzystałam:

  • 100g mąki typu 500
  • 250g twarogu light
  • 2 jajka
  • masło
  • bułka tarta

Twaróg kruszymy w dłoniach na stolnicę, dodajemy przesianą mąkę i żółtka jajek. Łączymy składniki.
Ubijamy białka na sztywną pianę (najlepiej dodać szczyptę soli).
Sypiąc warstwę mąki na stolnicę ugniatamy ciasto dodając piankę.
Formujemy wałeczki i spłaszczamy je delikatnie. Tniemy ukośnie na odcinki około 2 cm.


W dużym garnku gotujemy wodę i solimy ją nieznacznie. Kiedy zacznie wrzeć wrzucamy pierwszą porcję klusek. Nie wrzucam wszystkich od razu, żeby nie skleiły się. Gotujemy je około 2-3 minut.
Wyjmujemy na półmisek i odlewam resztki wody.


Ja zdecydowanie wolę leniwe na słodko. Przygotowuję zatem bułkę tartą podsmażoną na maśle. Polewam nim kluski, posypuję cukrem gruboziarnistym i szczyptą cynamonu.


SMACZNEGO! :)



3 komentarze:

  1. bardzo lubię te kluseczki, a pianę zawsze ubijam bo są bardziej delikatne :-)
    http://magiawkuchni.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kopytka ,ale leniwe jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja takich nigdy nie jadłam. apetycznie się prezentują;)

    OdpowiedzUsuń